Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2017
Obraz
JAK PIÓRKO NA WIETRZE Zatrzymałam się w bardzo ciekawym punkcie swojego życia. Mniemam, że z punktu widzenia duszy jest on ciekawym momentem, ale realnie nie był to dla mnie atrakcyjny czas. Ale kto powiedział, że ciekawe od razu musi być atrakcyjne..? Od października byłam jakby w stałym zadziwieniu i delikatnym szoku po tym, co się we mnie zaczęło budzić. Nie umiałam trafnie ubrać tego w słowa, ponieważ był to stan i doświadczenie, które mnie samą bardzo zaskoczyło. Mogło to trochę wyglądać z boku, jakbym zwariowała, więc przyglądałam się sobie w ciągłej konsternacji. Chciałam opisać, co czuję, co się we mnie dzieje, ale w grudniu udało mi się jedynie napisać:  "Obserwuję… jestem… odczuwam…. Zastanawiam się…. Między innymi daję się wchłonąć w to, co się dzieje dookoła mnie… Zauważam jak KAŻDA moja myśl tworzy rzeczywistość.. autentycznie KAŻDA. Trochę to niepokojące, bowiem wystarczy chwila nieuwagi, a szala przestawia się na tę stronę, której niekonieczn