Działaj! To już za chwilę! Nów...
Zmień swoje przekonania już
teraz. Uwierz, że można wszystko zmienić w jednej chwili.
Ten sprzyjający czas do takich
zmian to właśnie Nów, który ponownie pojawi się dopiero za miesiąc.. W tym
miesiącu Nów w MOCY SERCA. Nie mogło być piękniej..przynajmniej dla mnie.
To był pierwszy zauważony
przeze mnie ZNAK, ponieważ od jakiegoś czasu próbuję zaprzyjaźnić się z moim
sercem... <3
W
artykule z linku, który podałam w poprzednim poście czytamy:
"Nów w Lwie jest czasem kiedy zwracamy się do wnętrza po to by odnaleźć to
co w nas wymaga wyrażenia, twórczej ekspresji, zasilenia energią ognia. Znak
Lwa patronuje naszemu sercu, dlatego jest to dobry czas na to by posłuchać
tego, co ono nam mówi, wsłuchać się w swoje uczucia, przypomnieć to co jest dla
nas naprawdę ważne i co nas odżywia."
Nie marnuj czasu. Znajdź
chwilę, by usiąść i wejść w przestrzeń serca, która podpowie Ci, jaki ma dla
Ciebie kolejny krok. Usłysz ten szept, który z każdą kolejną chwilą zamieni się
w głośny krzyk, jeżeli tylko mu pozwolisz. Posłuchaj za czym tęskni Twoje
serce? Czego pragnie do pełni szczęścia?
Dzisiaj byłam po prostu uważna.
Dotarło do mnie kilka niby nie łączących się ze sobą znaków,
ale dzięki NIM oto JESTEM
tutaj. Zrozumiałam ten przekaz.. przepraszam najmocniej.... POCZUŁAM ten
przekaz sercem i usłyszałam KRZYK duszy, że już czas zacząć wyrażać siebie,
bo tego pragnie moje serce i
moja Wewnętrzna Istota. Ona chce się wyrażać... Jakkolwiek...malować, tańczyć,
śpiewać, pisać, kontemplować, medytować... ale wyrażać... otwierać się na nowe
możliwości doświadczania piękna życia, dzielić się pasjami i szczęściem z
innymi, zamiast zamykać się przed nimi.
Tytuł tego blogu to
"Płomień szczęścia" - Dlaczego płomień? Dlaczego szczęście?
We wspomnianym artykule z linku
czytamy także:
"Ogień w sercu potrzebuje
pokarmu w postaci miłości do siebie i przestrzeń na ekspresję w świecie, by
ożywić nasze życie. Rozpal go i powierz mu swoje marzenia!"
To zdanie to był kolejny mocny
ZNAK. Dla mnie OGIEŃ - to drugie słowo klucz tuż po SERCU. Kojarzy mi się z
mocą, siłą, energią czynu i szaleństwa. Ogień to także szansa na spalenie tego,
co było złe, co nam już nie
służy. Jednocześnie potrafi rozpalić w nas to COŚ. Potrzebuje przestrzeni, by
się WYRAŻAĆ i POKAZAĆ w całej okazałości i dla mnie to była metafora, że czas
dać mu tę przestrzeń, by mógł działać. Innymi słowy - dać SOBIE przestrzeń na
otwarte wyrażanie siebie....
SZCZĘŚCIE - to uczucie, które w
większości czasu jest przy mnie od chwili odnalezienia kilku czterolistnych
koniczynek. Trzymam się tego szczęścia, choć momentami idzie opornie, bo ego ma
swoje przyzwyczajenia i plany, z którymi ja niewiele chcę mieć już wspólnego.
Nie poddaję się jednak i zmieniam swoje stare przekonania z uporem maniaka ;)
Szczęście to jeden ze sposobów
w jaki chcę doświadczać swojego rozwoju i od kilku tygodni takie przekonanie w
sobie pielęgnuję.
Wyrażanie siebie to dzielenie
się SOBĄ mimo woli, dzielenie się SWOIMI PRZEMYŚLENIAMI, bogactwem tego, co ma
się do przekazania. Poczułam dziś, ze czas podzielić się kilkoma myślami,
doświadczeniami, intuicyjną wiedzą, której czasem nie rozumiem, ale podążam za
nią.
Albert
Schweitzer powiedział, że "Szczęście to jedyna rzecz, która się
mnoży, jeśli się ją dzieli".
I to mnożenie szczęścia
jest jednym z moich zamierzeń w tej przestrzeni tutaj w "Płomieniu
Szczęścia" <3
zatem .... Płomień (od Ognia) Szczęścia (od Koniczynek).
Czytaj znaki...rozglądaj się
dookoła, bo każda najmniejsza rzecz, sytuacja, osoba, wpis czy piosenka ma dla
Ciebie przekaz.... Nawet to, że aktualnie czytasz to, co teraz piszę.... :)
Dla mnie kolejnym ZNAKIEM stał
się fakt, że Nów w MOCY SERCA rozpoczyna się 2 sierpnia czyli w dzień moich
Imienin... :)
I teraz przyznajcie sami...Taka
manifestacja....
Nie umiałam inaczej odczytać
tych subtelnych zbiegów okoliczności ;)
I tu dotarliśmy do momentu, w
którym polecam niesamowitą książkę "Rozmowy z Wszechświatem"
autorstwa Simran Singh. Dopiero zaczęłam ją czytać kilka dni temu, ale od
pierwszych stron pochłania swoją treścią i zachęca do podjęcia dialogu z
Wszechświatem.
Polecam całym sercem.
przyjemnie się czytało, na jednym oddechu :) Powodzenia w prowadzeniu bloga oraz w mnożeniu szczęścia :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)))
Usuń